Mogłoby się wydawać, że wydarzenia z marca i ogłoszona pandemia koronawirusa wzbudzi niepokój na giełdzie. Tak też się stało i część akcjonariuszy zaczęło wyprzedawać swoje akcje w obawie przed kryzysem. Jednak sytuacja stopniowo ulegała zmianie i giełda ustabilizowała się, a niektórzy wręcz wzbogacili się na pandemii.

Początek pandemii…

Okazuje się, że osoby, które zainwestowały w akcje spółek biotechnologicznych mogą liczyć ogromne zyski. W momencie, kiedy spółki zaczęły spekulować o nowym leku na COVID-19 szybko się okazało, że koronawirus to żyła złota. Jednak pogłoski o leku to jedno, potwierdzenie jego skuteczności to drugie. Dlatego należało się spodziewać, że kiedy pierwsze emocje opadną, wszystko może skończyć się gwałtownym krachem.
To samo dotyczy akcji producenta jednorazowych rękawic medycznych. Spółka zanotowała spore zyski, a akcje poszybowały mocno w górę. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku producentów środków czystości. Akcje raz windowały do góry, innym razem z hukiem spadały. Grupa zatem liczy zyski, ale również i straty, które spowodowane są obecną sytuacją na rynku.

Jak jest obecnie?

Trudno obecnie prognozować, jak rozwinie się sytuacja na giełdzie. Obrót akcjami to obecnie wielka niepewność. Ogłoszone przez rząd nowe obostrzenia oraz widmo kolejnych restrykcji nie ułatwiają sytuacji. Należy przyjąć, że wirus będzie się rozwijać zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych. Dlatego należy oczekiwać sporej zmienności na rynku obfitujących w spadki i wzrosty. W dłuższej perspektywie duże znaczenie będzie miało opanowanie pandemii i wynalezienie skutecznej szczepionki. Będzie to punkt przełomowy, który wskaże kierunek w jakim zmierza świat akcji i papierów wartościowych.

Dla części spółek koronawirus okazał się punktem zwrotnym, który przyniósł spore zyski. Znaczna część akcjonariuszy jednak wyprzedała akcje, w obawie przed kryzysem. Obecnie sytuacja nadal jest niepewna i wszyscy z niecierpliwością czekają na wynalezienie skutecznej szczepionki na COVID-19. Będzie to punkt zwrotny, a gospodarka z pewnością się ustabilizuje.